Młodzi widzowie obejrzeli kilka filmów (począwszy od kreskówek poprzez filmy fabularne, aż po komedie), a że atmosfera była feryjna niektórzy zajmowali się różnymi innymi (nie mniej pasjonującymi) ciekawymi sprawami. Były dyskusje na różne tematy (również filmowe ;), wesołe gierki przy pomocy ogólnie dostępnego sprzętu, dużo biegania, śmiechu, jakieś niewinne flirciki.
Jednak wszystko co dobre jak zwykle szybko się kończy, więc ok. godziny 23 do drzwi naszej „kinosali” zaczęli pukać pierwsi rodzice, którzy zdążyli już otrząsnąć się z małej wieczornej drzemki i przypomnieli sobie o odebraniu swoich pociech. Organizatorom spadł kamień z serca, gdy ostatni widzowie (niektórzy troszkę zaspani) szczęśliwie wpadli w objęcia swoich opiekunów.
Pierwszy „Wieczór Filmowo-Rekreacyjny” dobiegł końca a czy będzie następny? Zależy od Was – młodzi kinomaniacy!
Opis galerii